wtorek, 9 kwietnia 2013

Aaaa w końcu wiosennie

Aż się chce żyć, ćwiczyć i wszystko inne co pozytywne;) no może prócz pracy. A więc tak wczoraj wystartowałem z bieganiem. Machnięte 3 kilometry w 30 min troszkę marszu w środku by uspokoić oddech. Fajki poszły w las ;) kolejny pozytyw. No i dziś z rana siłownia. Nowo otwarta siłownia zwiedzona i jak najbardziej na plus. Na koniec rowerek 10 km w 20 min. Cukier jak najbardziej ok, po siłowni nawet za niski. Teraz w czwartek trzeba iść i wykupić karnet, i nic tylko tyrać. Jutro może jeszcze bieg, jak starczy czasu. Jeśli nie to piatek ;) Brakuje czasu by to wszystko poupychać w wolny od pracy i obowiązków czas. A więc moi słodcy i nie słodcy uprawiajcie sport ;) Same przyjemności z niego płyną. A i zdrowie się poprawia;) Z fartem

piątek, 5 kwietnia 2013

nieobecność

Tak dość  długo nie pisałem. Ale tak jakoś  niebylo kiedy. Ale już  nadrabiam zaległości. U mnie w sumie wszystko po staremu, bez większych zmian. Nie udało się jak narazie z siłownia, z paleniem też  jeszcze nie wygrałem. Chyba za dużo rzeczy naraz chciałem udoskonalić. Ale nie poddaje się, nadal będę dążył by to zmienić.. Mam zamiar zapisać  się na nowo otwarta siłownię, czekam na pogodę by ruszyć  z rowerem i chciałbym też ogarnąć  bbieganie. Na basen chodzę regularnie 30 basenów czyli 750 metrów dziś  w 28 min. Wszystko zapisane w aplikacji endomondo. Na rzucenie palenia też mam konkretny plan.
Glikemia nawet niezla, kondycja coraz lepsza. obiecuje że już regularnie będę się do was odzywał. Ale proszę was odzywajcie się również ;-) pozdrawiam. w następnej notce wypisze konkretne cele sportowe na ten rok pozdro:-P